Czytelnicy pytają nas w jaki sposób może nam się objawić Święty Tomasz z Andrychowa, więc postanowiliśmy sprawę wyjaśnić, albowiem wielokrotnie byliśmy świadkami cudownych objawień. Otóż jest kilka sposobów na przyzwanie patrona wszystkich brydżystów.
Sposób pierwszy – przywołanie. Bierzemy talię kart i o północy idziemy do ciemnej łazienki, gdzie stajemy przed lustrem, a następnie powtarzamy w kółko „Tomaszu andrychowski! Porzuć swe troski! Już nie rób nam wioski! Tyś jest mistrzem brydżowskim!”. Prosimy nie zrażać się jeżeli nie uda się za pierwszym razem lub jeśli usłyszycie od współlokatorów „Zamknij mordę, debilu! Jest środek nocy, ty durniu! Chyba cię już do końca poje***o!”.
Sposób drugi – wiosenne mycie szyb. Czasem patron chorób przenoszonych drogą płciową objawia się na niemytych przez całą zimę oknach. Jeżeli plama przybrała postać Świętego Tomasza to w żadnym wypadku NIE WOLNO JEJ MYĆ!!! To znak z niebios, że zostaliśmy wybrani, należy więc ugościć przybysza kawą z mlekiem i ciasteczkami, a następnie zaprosić gościa do gry w brydża.
Sposób trzeci – podróże. Zdarza się spotkać tego przaśnego osobnika w jego środowisku naturalnym, głównie w przydrożnych rowach podczas cugu alkoholowego albo na działce, gdzie sadzi magiczne borówki amerykańskie. Mówi się, że mają boską moc, mianowicie leczą impotencję i przedwczesny wytrysk.
To wszystkie znane nam sposoby, jeżeli macie jakieś inne to podzielcie się nimi drogą listowną. Wszystkie listy na pewno przeczytamy...
Akurwat...